Jeżeli nasza działalność jest sezonowa lub nie poszło nam z frimą tak jak byśmy tego chcieli (ale spodobała nam się forma pracy na własny rachunek), niekoniecznie musimy likwidować działalność na czas posuchy w branźy, czy teź szukania nowego pomysłu. Ustawodawca dał nam prawo zawiesić działalność gospodarczą na okres od 30 dni do 24 miesięcy. Jest to proste narzędzie i warto z tego skorzystać.
Po nowelizacji z 2011 roku rozliczane jest w miesiącach i dniach (duży postęp do wcześniejszego rozliczania - jedynie w miesiącach). Obecnie możemy zawiesić działalność na np. 45 dni. do zawieszenia działalności wystarczy złożyć wniosek ceidg-1 o zawieszeniu. Jeszcze większym uproszczeniem jest to, że można to zrobić na stronie internetowej www.ceidg.gov.pl jednak bez podpisu elektronicznego musimy w ciągu 7 dni potwierdzić to w urzędzie miasta/gminy.
Opiszę krok po kroku jak to zrobić:
Jeżeli nie posiadamy kwalifikowanego podpisu elektronicznego (a wiekszość nie posiada) to w ciągu 7 dni musimy udać się do urzędu potwierdzić złożony wniosek. najlepiej wydrukować w tym celu złoźony wniosek, ewentualnie zapisać sobie przypisany nr wniosku (tak zwany kod) i z nimudać się do urzędu.
Oczywiście nie każdy może skorzystać z zawieszenia. Nie można zawiesić działalności zatrudniając pracowników (byłoby to dla nich zbyt dotkliwe).
Zawieszenie działalności jest o wiele prostsze od likwidacji. Nie musimy sporządzać remanentu, nie musimy wyrejestrowywać się z vat-u. Przy pracach sezonowych możemy we wniosku o wznowienie podać termin powrotu do działalności (zaraz za wnioskiem o zawieszenie).
Jeżeli ktoś wykonuje działalność sezonowo lub jeżeli ktoś się sparzyć na jednej, ale myśli o czymś innym, to najprostszym rozwiązaniem jest zawieszenie działalności. Należy jednak pamiętać, źe maksymalny termin zawieszenia to 24 miesiące i jeżeli do tego czasu nic nie wymyślimy to trzeba działalność wyrejestrować (inaczej naraźamy się na sankcje).